wtorek, 7 października 2025

SZCZĘŚCIE 🍀

Nawet sobie często nie zdajemy sprawy jakimi jesteśmy szczęściarzami

I ile mamy myśląc, 

że nie mamy nic.


Bo szczęście to posiadanie rodziny

To dzieci

To możliwość przytulenia się do ukochanej osoby, nawet jeśli czasem ma się ochotę ją udusić albo pokazać jej fucka🖕

To ciepła dłoń w Twojej dłoni

To łóżko, które z kimś dzielisz

To dom, ciepły i głośny, do którego wracasz

To posiłek, który jesz z osobami, które kochasz

To możliwość usłyszenia głosu ukochanej osoby, choćby nawet miwlo to być przez telefon

To rozmowa, której potrzebujesz

To praca, którą kochasz

To ludzie, z którymi chcesz się spotykać.


Nie mam ładnego domu 

ani nawet dużego mieszkania, 

idealnej rodziny, 

milionów na koncie, 

figury modelki,

ani wymarzonej pracy,

ale wiem, że są wokół mnie ludzie, 

którzy nie mają nawet połowy z tego, co ja posiadam.


Są tacy, co walczą o każdy oddech 

dla swojego chorego dziecka.


I tacy co czuwają przy łóżku szpitalnym swojego partnera, patrząc na przedłużające się cierpienie bez nadziei na odzyskanie przez niego świadomości, prosząc Boga żeby zabrał go, do siebie


Są też tacy, którzy wracają do pustego domu,

jedzą  posiłki w samotności 

i kładą się spać do pustego łóżka.


I tacy co mimo rodziny i posiadania partnera, sami muszą zmagać się z problemami dnia codziennego i nie mają pomocy ani oparcia w drugiej osobie, a ich małżeństwo posuwa się ku rozwodowi.


Są też i takie osoby, które mimo posiadania pięknego, nowego domu żyją nie razem ale osobno jak obcy ludzie, wymieniając się tylko opieką nad dorastającym dzieckiem. 


Niektórzy dowiedzieli się właśnie o poważnej chorobie któregoś członka rodziny, ich świat rozpadł się na kawałki i nic co było ważne do tej pory, teraz nie ma znaczenia.


Są i tacy co stracili dziecko. 

I nie ważne czy nienarodzone, czy kilkuletnie albo dorosłe. Dziecko to dziecko i ta strata jest nie do opisania.




Dlatego, uważam się za szczęściare.


Mam małe mieszkanie ale nasze, własne.


Dwie nastoletnie córki, które są mądre, piękne i zdrowe.


Mam męża, który od 17 lat jest przy mnie, pomaga mi w domowych obowiązkach, zakupach. 

Ogarnia opłaty, obiady, dzieci. 

I wiem, że czasem marudzi i mamra 

ale czy to ma jakieś znaczenie?


Mam przyjaciół i dobrych ludzi wokół siebie, 

na których zawsze mogę liczyć.


Jestem zdrowa i Ci których kocham też.


To właśnie jest szczęście ♥️

https://pl.123rf.com/photo_216091481_szcz%C4%99%C5%9Bliwa-czterolistna-koniczyna-na-mi%C4%99kkim-tle-symbolizuj%C4%85cym-szcz%C4%99%C5%9Bcie.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz