Dziesiejszy dzień był tylko dla mnie.
Cały dzień zajmowałam się głównie sobą.
Oczywiście po zrobieniu codziennych porannych czynności, które zajmują mi ok 2-3h.
Na szczęście obiad zrobiony, tylko odgrzać więc z czystym sumieniem mogłam zająć się ....
Robieniem ciasta, szybkiego, bez pieczenia,
ale mimo wszystko prawie 2h mi zeszło🤦
Gdy już w końcu z tej kuchni wyszłam
zajęłam się w końcu SOBĄ
* Zrobiłam sobie wiosenne paznokcie
* Hennę na brwi
* Wydepilowałam kremem wąsik
* Odświeżyłam włosy tonerem, żeby trochę przykryć te siwe kłaki
* Pod prysznicem ogoliłam się od stóp po pachy
* Wyszorowałam ciało lawendowym żelem pod prysznic masując je rękawicami złuszczającymi
* Założyłam skarpetki złuszczające na stopy
Co najmniej jakbym się na jakiś bal szykowała!
Wiem, że ładna to ja już byłam,
teraz muszę jakoś poprawiać swoją urodę kosmetykami
bo na zabiegi upiększające mnie nie stać.
No i zaakceptować siebie....
Twarz, jaka jest, taka jest,
nic nie poradzę
ale można coś podrasować tuszem, pudrem, eyelinerem i bronzerem
Sterczący brzuch, który miałam ćwiczyć
ale jakoś brak mi weny....
Obwiśnięte cycki,
które staram się podnosić za pomocą staników wrzynających mi się w skórę tym bardziej im bardziej usiłuje dźwignąć biust w górę.....
Także ten
Dziś byłam W SPA
Tyle, że domowym
No ale zawsze to chwila dla siebie❤️

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz