Wiem, wiem.
Dawno nie pisałam.
Rozpoczęły się wakacje.
Dzieci każdą wolną chwilę spędzają na polu same, więc ja na spokojnie wykonuje swoje domowe obowiązki. W ubiegłym roku wychodziłam razem z nimi na pole na godzinę lub dwie, później musiałam iść do domu sprzątać albo obiad gotować więc dzieci większość czasu spedzały jednak w domu, mimo iż starałam się wychodzić z nimi jeszcze po obiedzie.
Dawno nie pisałam.
Rozpoczęły się wakacje.
Dzieci każdą wolną chwilę spędzają na polu same, więc ja na spokojnie wykonuje swoje domowe obowiązki. W ubiegłym roku wychodziłam razem z nimi na pole na godzinę lub dwie, później musiałam iść do domu sprzątać albo obiad gotować więc dzieci większość czasu spedzały jednak w domu, mimo iż starałam się wychodzić z nimi jeszcze po obiedzie.
Pod koniec czerwca dziewczynki były u babci, a my robiliśmy w domy mały remoncik.
Teraz mam pięknie, szaro, przytulnie.
Wreszcie miło spędzam tu czas, bo na ten stary zielono - szpitalny kolor nie mogłam już patrzeć 🙈
Teraz mam pięknie, szaro, przytulnie.
Wreszcie miło spędzam tu czas, bo na ten stary zielono - szpitalny kolor nie mogłam już patrzeć 🙈
W międzyczasie miałam też zabieg ginekologiczny taki z kilkugodzinnym pobytem w szpitalu. Pospałam w dzień, poodpoczywałam, nawet udało mi sie przeczytać kilka stron książki pewnej znajomej Pani Pisarki (niestety jeszcze nie udało mi się jej przeczytać do końca, ale pracuję nad tym😉) oraz rozwiązać kilka krzyżówek panoramicznych.
Poza tym nic ciekawego i wartego uwagi się nie wydarzyło, wiec kończę żeby nie marnować Twojego cennego czasu😘
http://gorski.edu.pl/aktualnosci/tag/wakacje/
